Jeszcze Polska nie zginęła,
Póki strzelcy żyją,
Co nam chciwość wrogów wzięła,
To strzelcy odbiją.
Powstała wśród legionistów Józefa Piłsudskiego
stacjonujących w Sławkowie, w Zagłębiu Dąbrowskim
Człowiek bez Ojczyzny staje się kosmopolitycznym śmieciem. Człowiek bez miłości do swojej Ojczyzny jest narodowym sierotą, gotowym oddać swoje i swojej rodziny życie za przysłowiową „czapkę gruszek”. Człowiek wstydzący się swojej Ojczyzny jest dla niej większym wrogiem niż obce wojsko, niż każdy zaborca.
W roku 2014 TNT zorganizował warsztaty teatralne, które były ukierunkowane na poszukiwanie poprzez sztukę polskiego dążenia do odzyskania niepodległości, co objawiło się utworzeniem Legionów w roku 1914. Warsztatom nadaliśmy tytuł „Wiatr Wolności”. Otrzymaliśmy na to działanie skromną dotację Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego. Miasto Tarnów nie było zainteresowane takim projektem. Zrozumienie i wsparcie znaleźliśmy w trzech gminach powiatu tarnowskiego (Gromnik, Tuchów, Zakliczyn). Uczestnicy warsztatów (przede wszystkim młodzież szkolna) rekrutowali się z owych gmin, a finałem były kilkukrotne prezentacje powstałego przedstawienia m.in. w owych gminach.
Przewodnikiem dla powstałego wówczas scenariusza był tekst dramatu prof. Kazimierza Brauna „Tarnowski wiatr niepodległości” (warto tutaj dodać, że Jerzy Braun, jeden z bohaterów tego dramatu, to twórca słynnej pieśni harcerskiej – „Płonie ognisko w lesie”, to stryj autora).
W roku 2015, przy podobnych założeniach organizacyjnych, kontynuowaliśmy artystyczno-edukacyjną podróż przez polską historię. Po pokazaniu jak idea niepodległościowa przetrwała pod zaborami aż do idei sokolstwa i zalążków polskich legionów, trzeba było pójść dalej w stronę Niepodległości, która wymagała już żołnierskiej walki na śmierć i życie.
Sięgnęliśmy do literackiego reportażu Juliusza Kadena-Bandrowskiego – „Piłsudczycy” i dzięki temu tekstowi mogliśmy bardzo wyraziście opowiedzieć, co stało się po sierpniu 1914, aż do pierwszej bitwy Legionów pod Łowczówkiem. Tak powstał „Wiatr Wolności – Wymarsz”. Naszymi partnerami tym razem były samorządy: Pleśnej, Szerzyn, Tuchowa i Zakliczyna.
Niestety, te nasze działania artystyczne zakończyły się na dwóch edycjach „Wiatru Wolności”. Założona kontynuacja projektu (warsztaty z młodymi ludźmi i widowiska inspirowane kolejnymi latami polskiej drogi do Niepodległej) nie uzyskały wystarczającego wsparcia publicznego, aby mogły być rzetelnie kontynuowane.
Niejako ostatnim akordem teatralnego wizualizowania odzyskiwania przez Polskę Niepodległości było spektakularne teatralne widowisko plenerowe „Tutaj była wojna”, zrealizowane w roku 2016 we wsi Ołpiny (Gmina Szerzyny). Widowisko nawiązywało do jednego z epizodów wielkiej bitwy gorlickiej czasów I wojny światowej, a przede wszystkim do losów Polaków mieszkających w tamtej okolicy. W przedstawieniu wzięło udział kilkudziesięciu wykonawców, mieszkańców okolicznych miejscowości, w wieku od 4 lat do 84.
W czerwcu 2018 r. TNT otrzymał propozycję od Wojewody Opolskiego, aby przygotować na czas listopadowy widowisko teatralne odwołujące się do polskich idei niepodległościowych. Walorem tej oferty było to, że zapraszające nas Opole, oprócz pokazu premierowego zaplanowało prezentacje owego widowiska we wszystkich powiatach Opolszczyzny; i to prezentacje ukierunkowane na uczniów szkół średnich. Wszystkie nasze doświadczenia z lat 2014 – 2016 w naturalny sposób zaowocowały wówczas w stworzonym przedstawieniu, któremu nadaliśmy oczywisty tytuł – „Wiatr Wolności”. Ten spektakl stał się jesienią 2018 roku najlepszą możliwą teatralną puentą polskiego jubileuszu 100-lecia odzyskania Niepodległości.
Premierę „Wiatru Wolności” w dniu 7 listopada 2018 r. w Opolu, poprzedziła gala wręczania odznaczeń państwowych, podczas której specjalnym Medalem 100-lecia Odzyskania Niepodległości został uhonorowany Tomasz A. Żak, dyr. TNT, autor scenariusza i reżyser spektaklu. Wojewoda Opolski, Adrian Czubak, który w imieniu Premiera RP Mateusza Morawieckiego, wręczał ten zaszczytny i piękny medal, w odrębnym adresie skierowanym na ręce T.A. Żaka, napisał m.in.:
Składam serdeczne podziękowania za Pana zaangażowanie w obchody 100-lecia odzyskania niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej. (…) Będąc wdzięcznym za okazaną życzliwość i profesjonalizm, łączę życzenia wszelkiej pomyślności, a także nadzieję na dalszą owocną współpracę w przyszłości.
Dla Teatru Nie Teraz spektakl „Wiatr Wolności” był kolejnym spotkaniem z Polską historią i szukaniem w niej patriotycznych inspiracji dla dnia dzisiejszego. Szczególnie takich inspiracji, które byłyby zrozumiałe i porywające dla ludzi młodych. Im bowiem awsze jest potrzebny WIATR, bo taki WIATR jest potrzebny Polsce i to bez względu na czasy, w których przychodzi nam żyć. Bo człowiek bez Ojczyzny staje się kosmopolitycznym śmieciem, tak jak człowiek bez Boga staje się zabawką w rękach zła. Naszą pracę rozumiemy dokładnie tak, jak w tej frazie Cypriana Norwida: „Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek”. I jest to nasz wspólny obowiązek, każdego, bez względu na wiek i tzw. pozycję społeczną.
Niepodległość nie ma herbowych sygnatur czy partyjnych barw. Żołnierze Niepodległości służą tylko jednej sprawie – Polsce. Dokładnie tak, jak ujęła to w dwóch pierwszych punktach swego „Dekalogu Polaka” Zofia Kossak-Szczucka. Przypomnijmy te słowa, zaczynając jednak od preambuły tego Dekalogu: „Jam jest Polska, Ojczyzna twoja, ziemia Ojców, z której wzrosłeś. Wszystko, czymś jest, po Bogu mnie zawdzięczasz”. A teraz owe dwa przykazania:
- Nie będziesz miał ukochania ziemskiego nade mnie.
- Nie będziesz wzywał imienia Polski dla własnej chwały, kariery albo nagrody…
„Wiatr Wolności” był w roku 2018 wyjątkowym w skali kraju działaniem artystycznym i edukacyjnym, również ze względu na fakt połączenia na scenie sił młodych adeptów Teatru Nie Teraz oraz aktorów profesjonalnych. W naszej inscenizacji wykorzystane zostały multimedia z zaskakującą puentą odwołującą się do Marszu Niepodległości. Bardzo istotnym były również pieśni, częściowo śpiewane z publicznością.
Przedstawienie „Wiatr Wolności”, to bardzo rzadkie dzisiaj myślenie o sztuce i jej obecności wśród ludzi. To już nie jest akademijna i premierowa uroczystość wpisana w taki czy inny jubileusz lub datę, ale kreatywne formowanie rzeczywistości edukacyjnej poprzez dzieło artystyczne. Tego nam w polskiej kulturze brakuje najbardziej. A że to działa, sprawdziliśmy dowodnie podczas licznych prezentacji spektaklu i spotkań z odbiorcami.
Wiemy to już na pewno, a z każdym rokiem bardziej, że „historia się nie kończy”, a odzyskaną Niepodległość można stracić. Jedynym gwarantem siły narodowej i stabilności państwa jest świadomy patriotyzm. Najlepszym budulcem dla przyszłości Ojczyzny jest kultura narodowa definiowana poprzez dzieła artystyczne. To najskuteczniejszy sposób edukowania w polskości młodych i umacniania tych już nieco starszych. To zdaje się być w dzisiejszych czasach nie tylko potrzebne, ale wręcz konieczne. Dlatego planujemy powrót tego przedstawienia do naszego repertuaru w roku 2022.
TAŻ