„Bo po to jest teatr, aby zmieniać świat na lepszy”

Tytułowy cytat jest autorstwa Tomasza A. Żaka, szefa Teatru Nie Teraz i chyba najlepiej oddaje to, co działo się w Ośrodku Praktyk Artystycznych w Rudzie Kameralnej 27 marca. W mojej ocenie, człowieka, który ze sceną jest związany od pół wieku, było to najprawdopodobniej jedno z najważniejszych w kraju wydarzeń świętowanego od lat pod ta datą Międzynarodowego Dnia Teatru.

Z inicjatywy dwóch dyrektorów, Tomasza A. Żaka z TNT oraz Kazimierza Dudzika z Zakliczyńskiego Centrum Kultury, odbyło się w OPA TNT pierwsze z zamierzonego cyklu spotkań w formule „think-tank”, które przyjęły nazwę wywoławczą: OPA DRON

Nasz „zbiornik myśli” – jak należy rozumieć ten projekt – to nic innego jak artystyczna debata, której celem jest m.in. ukazanie strategicznej roli sztuki w kulturze narodowej oraz kreowania przez nią podmiotowości i tożsamości lokalnej. Nazwę własną tej inicjatywy należy rozszyfrowywać następująco: OPA to oczywiście Ośrodek Praktyk Artystycznych, a DRON (kojarzony dzisiaj przede wszystkim z polem walki) to akronim, za którym kryją się ważne słowa-pojęcia: Duma – Rozum – Odpowiedzialność – Niepodległość.

Sztuka polityki

Gościem specjalnym tego unikalnego panelu był – można rzec – człowiek legenda polskiej polityki – Jan Łopuszański z Radomia. Były parokrotny poseł na Sejm RP oraz kandydat na prezydenta w wyborach roku 2000 przedstawił swe rozważania na temat znanej, a jednocześnie nieznanej triady-hasła: BÓG – HONOR – OJCZYZNA, odwołując się do tradycyjnego w kulturze europejskiej pojęcia prawa i sprawiedliwości, gdzie podstawą jest prawo naturalne i Dekalog a w konsekwencji prawda.

Posłuchajmy choć odrobinę:
Czy zauważyli Państwo, że najpowszechniejsze dziś w świecie określenie polityki uznaje ją za sztukę? Polityka miałaby być sztuką skutecznego osiągania celów: zdobycia i utrzymania władzy, przeprowadzenia własnych programów, pokonania przeciwników (…) Problem w tym, że kto nawet w imię celów godziwych sięga po środki niegodziwe, łatwo kończy w niegodziwości i na manowcach duchowych, i wciąga w nie innych – czasem całe narody. Skutkiem tak rozumianej polityki staje się
oderwanie sprawowania władzy doczesnej od Źródła wszelkiej władzy obecnej w stworzeniu – czyli oderwanie od Boga.
Albo coś takiego:
Człowiek jest O-SOBĄ, czyli może decydować o sobie – oczywiście w pewnym zakresie. O czym konkretnie decyduje człowiek? Otóż decyduje o swym podobieństwie do Boga, które jest w miłowaniu – bo Bóg JEST Miłością. Człowiek decyduje czy chce miłować i czy miłuje, a miłość to stała i mocna wola czynienia dobra.
I takie może jeszcze to:
Czy rozumiemy zatem, że sposób pojmowania polityki nie jest jedynie opcją intelektualną, ale wyborem moralnym? Jest to bowiem wybór za prawdą albo przeciw prawdzie. Skoro zaś przestrzeń naszego tu spotkania, czyli Teatr, w naszym rozważaniu jest również przenośnią, metaforą wszelkiej twórczości, spójrzmy na dzieje ludzkie jako na Teatr największy. Wolę swą przeprowadzają w nim nie tylko ludzie, ale – choć nie wszyscy to pojmują – nade wszystko Bóg przeprowadza w dziejach swą najświętszą Wolę. Czy współdziałamy z Bogiem? Czy w dziedzinie polityki również?

Po tym poruszającym wystąpieniu (dodajmy, że więcej niż zgrabnie uteatralizowanym w konwencji całego tego spotkania), miała miejsce rozmowa (pytania i odpowiedzi) z licznie zgromadzonymi gośćmi/widzami. Było też nieco o książkach pana Jana, które były skądinąd dostępne tego wieczoru z opcją uzyskania autografu autora. Rozmowa, która rozpoczęła się na naszej Sali teatralnej, przeniosła się na artystyczne poddasze, gdzie można było znaleźć też „co nieco” dla ciała, a o co zadbały „Krasnoludki” i szczególnie czuwająca nad wszystkim Halina Machel, aktorka TNT i gospodarz naszego Ośrodka. 

Sztuka sceny

Aliści, wspomniana wyżej teatralizacja miała swą przyczynę w specjalnym i punktującym całość programie artystycznym przygotowanym przez artystów Teatru Nie Teraz. Wyjątkowo zaskoczył tutaj wszystkich występ aktorsko-wokalny (sic!) naszego dyrektora i reżysera, który wcielił się w postać „Odrażającego Draba” z legendarnego Kabaretu Starszych Panów. Towarzyszył całości, skądinąd coraz częściej pojawiający się na naszej scenie, szef ZCK, Kazimierz Dudzik. Byli również niezawodni i jak zwykle świetnie dysponowani: aktor Andrzej Król oraz bard Marcin Guzik, który zaśpiewał swoje wyjątkowe songi: „Jadę prosto” i „Obywatel pyta”. Całość, to był bardzo udany – jak mawia młodzież – „wykon”, zważywszy, że rzecz pokazano a’vista, bez jakiejkolwiek próby. No i był jeszcze w ramach tego programu uroczy debiut na prawdziwej scenie Karoliny Sanek, uczennicy I klasy Zespołu Szkól Ogólnokształcących i Zawodowych w Gromniku. Karolina, zaproszona przez TNT, zaskoczyła wszystkich swą interpretacją piosenki ze znanego musicalu „Jekyll & Hyde” (śpiewała w języku oryginału).

Pegazo-Husarz

A potem, jak na Dzień Teatru przystało, mieliśmy wielki finał – niespodziankę. Postanowiliśmy, począwszy od tego właśnie dnia, honorować osoby szczególnie zasłużone dla Teatru Nie Teraz i w ogóle dla polskiej kultury. Oprócz okolicznościowego dyplomu (ręcznie kaligrafowany!) osoby przez nas wyróżniane otrzymywać będą rzeźbę przedstawiającą Pegaza, który jednocześnie jest Rycerzem-Husarzem (te skrzydła!) Specjalnie dla nas rzeźbę zaprojektował i wykonał, związany z naszym Teatrem od lat, artysta rzeźbiarz z Jedlicza na Podkarpaciu – Jerzy Duda.

Tego wieczoru uhonorowaliśmy dwie osoby: naszego gościa, Jan Łopuszańskiego i naszego zakliczyńskiego przyjaciela, Kazimierza Dudzika. Laudacje odczytała Przewodnicząca Zarządu naszego Stowarzyszenia, Aleksandra Żak.
Gość z Radomia, pan Jan, usłyszał, że postrzegamy w nim m.in.: człowieka kochającego swą Ojczyznę – Polskę; osobę szczerze wierzącą w dobro, piękno i prawdę; rzymskiego katolika i prawdziwego Europejczyka oraz uczciwego polityka, a więc polityka prawdziwego. Napisaliśmy również, że p. Łopuszański, jak mało kto czuje świat sztuki, a w tym wyjątkowy świat teatru i że jest on wzorcem wojownika jakiego Polsce potrzeba.
Takiego samego wojownika w świecie kultury postrzegamy w panu Kazimierzu, którego wyróżniliśmy m.in. za: twórczą aktywność w powołaniu do życia Ośrodka Praktyk Artystycznych TNT w Rudzie Kameralnej; za wciąż nowe inspiracje do wspólnej pracy oraz za Przyjaźń, na którą zawsze możemy liczyć.
Jesteśmy przekonani, że nasze dwa „Pegazy- Husarze” trafiły w bardzo dobre ręce.

Widownia, czyli ciąg dalszy

Warto wspomnieć, ze wśród widzów-uczestników OPA-DRON były osoby przybyłe z daleka, jak i bliska. Wśród nich m.in. Jarosław Szarek, dyrektor Muzeum AK w Krakowie wraz z małżonką Joanną Wilczek-Szarek; Marek Dudek z Limanowej, inicjator odnowienia Górskiej Szkoły Rolniczej; Łukasz Karpiel, Zastępca Redaktora Naczelnego portalu Polonia Christiana – PCH24 z Krakowa; Paweł Kubicz, właściciel Księgarni „Pan Tadeusz” z Tarnowa; Mirosław Poświatowski, Redaktor Naczelny tarnowskiej telewizji STARnowa; Ryszard Zaprzałka, Redaktor Naczelny Tarnowskiego Kuriera Kulturalnego; Małgorzata Płonka, Sołtys Rudy Kameralnej; Dawid Chrobak, Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn czy Irena Kusion, Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Tarnowskiego i Dyrektor Zespołu Szkół i Przedszkoli w Filipowicach, która na swoim profilu FB tak podsumowała ten wieczór w OPA:

To była prawdziwa uczta dla duszy i serca. Polityk kto to? Gość specjalny Jan Łopuszański. Wspaniały wykład – świadomość polityki, polityka, trwanie w prawdzie, dźwiganie Krzyża Odpowiedzialności. Dziękuję. Dziękuję Panu Burmistrzowi Dawidowi Chrobakowi, Panu Dyrektorowi ZCK Zakliczyn Kazimierzowi Dudzikowi , Panu Dyrektorowi Teatru Nie Teraz Tomaszowi Żakowi za decyzję utworzenia tego wyjątkowego centrum kultury w Rudzie Kameralnej.

Wśród osób, które nie dotarły na spotkanie, warto przywołać Jacka Hudymę, Starostę Tarnowskiego, a to z powodu specjalnego Listu, który wystosował do organizatorów OPA-DRON. W tym liście, czytamy m.in.:

W Ośrodku Praktyk Artystycznych (…) z powodzeniem budujecie Państwo kapitał społeczny oraz wrażliwość na wartość i piękno kultury. Cieszymy się z doskonałej współpracy z Zakliczyńskim Centrum Kultury i Teatrem Nie Teraz, czego owocem są ciekawe i wzbogacające lokalną ofertę kulturalną inicjatywy. Wasza działalność służy uświadamianiu opinii publicznej wagi sztuki i artystycznej kreacji w życiu codziennym, a także wzmacnianiu przyjaźni i więzi międzyludzkich.

Tekst – Ryszard Zaprzałka
Zdjęcia – Halina Machel (ZCK)