Szanowni Państwo!
Drodzy Przyjaciele!
Nie za często do Was ostatnimi czasy pisałem, choć nieraz przychodziła chęć podzielenia się z Przyjaciółmi tym, co w Teatrze Nie Teraz, co u mnie. A działo się dużo, bardzo dużo…
Miesiące, które za nami, porządkują ogląd świata, porządkują obraz naszej Ojczyzny i pozwalają zrozumieć nas samych „zanurzonych” w ten czas. Ktoś powie: jaki to porządek, kiedy przecież jest odwrotnie, bo wokół bałagan, bo okrutne pandemiczne decyzje władz, bo niepewność, bo ludzie na siebie warczą, obrażają się, bo nasi znajomi przestają być naszymi znajomymi…
Tymczasem kończy się rok kalendarzowy i świecka obyczajność maszeruje ku sylwestrowym ubawom, jak nie przymierzając na jakimś Titanicu. Maszerujący przechodzą obok i nie zauważają dwójki ludzi, którzy o zmierzchu pojawili się na ulicy. On prowadzi za uzdę osiołka, na którym siedzi Ona, wyraźnie w stanie błogosławionym. Dokąd zmierzają? Do nas, po prostu do nas. Czy ich przyjmiemy? Czy damy schronienie? Czy pozwolimy im wejść do naszych serc? Czy pozwolimy tutaj pozostać?
Płaskorzeźba w Grocie Mlecznej w Betlejem
Mamy rok 2021 po Narodzeniu Chrystusa. Mamy początek roku kościelnego, kończy się Adwent i oto przychodzi czas Bożego Narodzenia. Tak było kiedyś, tak jest teraz i tak będzie – aż do Paruzji.
Każdy zły czas porządkuje nasz stosunek do prawd absolutnych, do ludzi wokoło i do samych siebie. Trzeba wybierać.
ŻYCZĘ PAŃSTWU NIEZŁOMNEJ WIARY w … jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, światłość ze światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas, ludzi, i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem…
NIECHAJ BOŻE DZIECIĄTKO BŁOGOSŁAWI
ŚWIATU, OJCZYŹNIE NASZEJ,
WASZYM RODZINOM I WAM SAMYM!
Witraż z kościoła św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Betlejem
Lisia Góra, 22 grudnia 2021.